XXII Niedziela Zwykła

Mt. 16, 21 - 27
Zasady kierujące życiem codziennym chrześcijanina.

Jakże często człowiek poszukuje odpowiedzi na ważne pytanie. Pytania dotyczące życia, zasad, na których chciałby je oprzeć, aby było ono udane. Chcemy czegoś nowocześniejszego, czegoś co będzie wypełniało sens naszego ludzkiego istnienia na miarę współczesności. Tak też myślał zapewne Piotr, który wszedł w ostrą polemikę z Jezusem. Chciał czegoś na miarę swojej współczesności, nie zauważając, że to co jest najważniejsze jest tak blisko niego. Trzeba to tylko odczytać. Tak samo jest z nami. Dziś trzeba na nowo odczytać zasady, które stawia przed nami Jezus.

W rozmowie z Piotrem i nauczaniu, które po nim następuje, również przed nami rozłożona zostaje cała hierarchia wartości, cały wachlarz zależności, na których Jezus proponuje człowiekowi oprzeć jego życie.

Punkt pierwszy, na który Jezus kładzie bardzo mocny nacisk, to umiejętność myślenia i widzenia codzienności w perspektywie Bożej, a nie ludzkiej. Tłumacząc to na język praktyki, można powiedzieć, że każdy czyn, sytuacja, działanie -odczytywane jest na podstawie pytania: jak Jezus w tym momencie by postąpił, co by zrobił? Szybka odpowiedź na to pytanie pozwala na weryfikację zdarzeń - czy są one Boże czy tylko nasze ludzkie, egoistyczne!

Drugi punkt, wynikający bezpośrednio z właściwego odczytania codzienności w świetle Bożej prawdy umocowany jest w zaproszeniu przez Jezusa do naśladowania Go. Co to oznacza w praktyce naśladować Jezusa? Od razu na to pytanie otrzymujemy odpowiedź. Jakże radykalną, konkretną. Co jest uderzeniem jednocześnie w nasz egoizm i pychę. Wyprowadzeni jesteśmy z błędu, że naśladowanie Jezusa będzie czymś lekkim, że będzie się udawało i będzie cudownie, że nie będzie potknięć. Jezus już na początku mówi zupełnie coś innego, a my wyrazimy to słowami trochę innymi: "Nigdy nie mówiłem że będzie łatwo, powiedziałem tylko, że warto".

Warto, a dlaczego warto Jezus też od razu nam to wyjaśnia. I jest to trzeci punkt, na który kładzie nacisk. Masz coś co jest bardzo drogocenne. Jest najpiękniejszym skarbem. Każdego skarbu się strzeże. Tym skarbem jest nasza dusza. Dlatego tyle zmagania w naśladowaniu Jezusa. Dlatego warto. Otóż dlaczego tak wysoko jest postawiona poprzeczka w drodze naśladowczej Jezusa. To jest istota działania, które wyraża się bardzo konkretnym postępowaniu.

Nauczanie Pana zwieńczone jest bardzo mocno: wtedy odda każdemu według jego postępowania.

W tych punktach widzę taki oto schemat zaproponowany przez Pana w drodze z nim przez życie: Popatrz na świat oczami Boga, a w sobie i innych dostrzeżesz piękno człowieka, który został stworzony na Jego obraz. Biegnąc droga krzyża, ten obraz będziesz ciągle upiększał, a w codzienności czynami będzie mówił o Jezusie. Twoje odbicie pokaże miłość, a miłością jest Jezus. "Nigdy nie mówiłem że będzie łatwo, powiedziałem tylko, że warto".
Amen.

[ Archiwum Słowa na Niedzielę i Święta ]