Wszyscy słuchający Jezusa byli w Niego zapatrzeni i zachwyceni Jego nauką. W Nazarecie, kiedy przeczytał fragment z księgi Izajasza oczy wszystkich były w Nim utkwione. Co to oznaczało dla tych, którzy go słuchali i co to oznacza dla nas współczesnych, którzy zamyślamy się dzisiaj nad nauką Jezusa? Przecież tak naprawdę to ludzie, którzy stali obok Jezusa byli zachwyceni, zafascynowani. Dzisiaj kiedy bierzemy ewangelie do ręki i zaczynamy ją czytać i wgłębiamy się w jej treść Jezus jawi się jako, ktoś kto jest bliski naszym sprawom i problemom. Tak jak kiedyś gdy przemawiał do Izraelitów rożnego stanu - do pasterzy, rzemieślników, celników, żołnierzy. Był przez nich rozumiany, mówił ich językiem, przypowieści były osadzone w ich życiu. Wielkie boskie prawdy zostały przelane w tak prosty sposób. Jezus pokazał coś więcej, pokazał, że życie ludzkie może wyglądać zupełnie inaczej. Dlatego było tak wiele zachwytu, takie zauroczenie, entuzjazm. To wszystko co się działo przez Jego osobę pokazuje bardzo prostą prawdę, że zafascynowanie Jezusem nie wystarcza.
Przypomnijmy sobie sytuację z bogatym młodzieńcem, który przyszedł do Jezusa. Panie co mam uczynić, aby osiągnąć życie wieczne. Zachowuj przykazania. Przecież zachowywałem je od mojej młodości. Jezus wejrzał na młodzieńca z miłością i rzekł: jednego Ci brakuje, sprzedaj wszystko co masz i chodź za mną. Chodź za mną - czyli naśladuj mnie. Młodzieniec był zapewne zafascynowany tym, co Jezus głosił, co czynił. Ale po rozmowie z Jezusem odszedł zasmucony. Dlaczego? Dlatego, że zafascynowanie, zachwycenie się Nim, nie może dotyczyć tylko bazy uczuć, emocji. Ono musi pójść dalej, dlatego w tym zachwyceniu Jezusem jest zawarte wymaganie naśladowania Go. Pójdź za mną czyli, bądź, stawaj się taki jak Ja. Pięknie tę prawdę wyraża pewna scena z życia Bertolda Brechta, który jest autorem bardzo krótkiej, ale jakże wymownej rozmowy: Co pan robi, gdy pokocha pan jakiegoś człowieka? Robię jego portret i staram się, aby był do niego podobny. Kto? Portret? Nie, człowiek.
Właśnie ewangelia daje nam możliwość zrobienie takiego portretu Jezusa i
stawania się takim jak On. To do nas dzisiaj tak przemawiają sceny z ewangelii,
tak przemawia osoba Jezusa. Chodź, zachwyć się mną i bądź taki jak Ja. Nie
zostawaj tylko ze wzrokiem utkwionym we mnie, ale wcielaj moje słowo w czyn.
Amen