Jezus rozsyła przed sobą 72 uczniów, którzy otrzymują bardzo konkretne wskazania. Całe to zdarzenie wymaga od nas wielkiego zastanowienia, rozważenia. To całe zdarzenie umiejscawia w tym wielkim żniwie jakim jest świat również każdego z nas. Z tego przesłania wynikają dla nas współczesnych uczniów Jezusa konsekwencje, które ująłbym w formie pytań: Do kogo posyła Jezus współczesnych swoich uczniów? Jak Jego dzisiejsi uczniowie mają głosić Królestwo Boże? Jaki jest zakres ich działania?

W świetle zdarzenia o którym przed chwilą słyszeliśmy odpowiemy sobie na powyższe pytania. Tę odpowiedź trzeba rozpocząć od uświadomienia sobie, że Jezus posyła każdego z nas. Wysyła nas do pracy przy swoim żniwie. Tak, dotyczy to bez wyjątku każdego człowieka, który w Niego uwierzył. W tym momencie musi nastąpić personalizacja i identyfikacja tego zdarzenia we mnie, tak bardzo konkretnie. Dotyczy to mojej osoby. Jezus właśnie mnie posyła, abym przygotował mu miejsce. Gdzie to miejsce mam mu przygotować i do kogo jestem posłany? To przygotowywanie miejsca zaczyna się od mojego serca, mojego wnętrza, a potem przesuwa się cały czas w konkretnie usytuowane miejsce, jakim jest moje życie. To ten najmniejszy, ale jakże ważny skrawek, na którym dokonuje się realizacja wymagania przed którym zostałem postawiony. Jezus stawiając to wymaganie chce, aby ono nie było realizowane w oderwaniu od rzeczywistości. Ono konsekwentnie dotyczy, miejsca, czasu oraz tego kim jestem i jaki jestem - czyli obejmuje całe moje życie. To gdzie mieszkam, gdzie pracuję, czym się zajmuję, ale także czy jestem ojcem rodziny, czy matką czy dzieckiem, czy młodzieńcem. Profesorem czy murarzem. Tam się realizuje zadanie do którego zostałem posłany.

W tym miejscu bardzo czytelnie wychodzi odpowiedź na pytanie do kogo jesteśmy posłani - do każdego człowieka idącego z nami przez życie, idącego obok nas. Dlatego słyszysz dzisiaj słowa Jezusa: posyłam was jak owce miedzy wilki. Idziemy do świata i w świat, który niesie z sobą i dobro, i zło. Do takiego świata jesteśmy posłani, takiego jakim on jest! Właśnie w tym świecie trzeba nam głosić Królestwo Boże. Jezus dając uczniom konkretne wskazania na tę drogę mówi nam wprost jak ma się to dokonywać. Mówi o stylu życia jaki ma cechować Jego uczniów. Tak, nie zawaham się użyć tego słowa - styl życia, Jezusowy styl życia. Uczeń posłany, swoim życiem, codziennością w konkretnych warunkach, w których jest postawiony głosi Królestwo Boże. Nasz Jezusowy styl życia jest najlepszym środkiem w przepowiadaniu Jezusa i Jego Królestwa.

I jeszcze jedno pytanie zawarte w tym przesłaniu ewangelii, które dotyczy każdego z nas. Jaki jest zakres naszego działania? Jakie jest pole manewru? Tutaj jak dobrze się przypatrzymy możemy odnaleźć w liczbie 72 bardzo konkretna odpowiedź. Liczba 7, 77 w symbolice oznacza nieskończoność. Zatapia się w wielości. Dlatego też zakres działania uczniów Jezusa jest oparty na bardzo szerokim spektrum. To działanie dotyczy różnych sfer życia. Począwszy od tych najbardziej powszednich, które tworzą naszą codzienność, aż do tych najbardziej uroczystych zdawałby się mogło zarezerwowanych dla zupełnie innej sfery działań człowieka. Najbardziej ukazuje to spektrum zainteresowań i działalności uczniów Jezusa - jezuickie zawołanie - ad maiorem Dei Gloriam - wszystko na większa chwałę Boga. Tak całe nasze życie nie będzie przepojone głoszeniem królestwa Bożego.

Na koniec naszego rozważania postawmy sobie pytanie - takie bardzo króciutkie: czy chociaż troszeczkę staram się być posłanym przez Jezusa i żyć stylem Jego życia?