Odpust parafialny ku czci św. Jana Chrzciciela w Orzechowie.
27 czerwca 2004 r.

Monstrancja przed renowacją

Niedziela 13 czerwca 2004 to dzień rozpoczęcia przygotowań do dorocznego odpustu ku czci św. Jana Chrzciciela w Orzechowie. Pierwsze spotkanie grupy inicjatywnej zaowocowało ustaleniem podziału pracy. Część zespołu organizacyjnego miała zająć się sprawami związanymi z przygotowaniem kościoła i liturgii, pozostali odpowiedzialni byli za przygotowanie VI Festynu Parafialnego. Podjęta została decyzja, że dochód z tegorocznego festynu zostanie przeznaczony na renowację zabytkowej orzechowskiej monstrancji. Tak rozpoczął się bardzo napięty czas, wiele pracy i zabiegania. Pisma wysyłane do sponsorów, zbieranie fantów na loterię, zabezpieczenie oprawy artystycznej i kulinarnej. Wszystko chodziło jak w szwajcarskim zegarku. I wszystko po to, aby być ze sobą i świętować razem. Na nasze pisma o sponsoring odpowiedział zakład Tymbark SA z Olsztynka, Ilczak Mława, Gospodarstwo Rybackie Swaderki, Gospodarstwo Pomocnicze Kancelarii Premiera RP w Rybakach, Ośrodek ZHP Perkoz oraz Przedsiębiorstwo "Jaro" ze Stawigudy. Całe przedsięwzięcie wpierali również parafianie swoja ofiarna pracą i zaangażowaniem. Wszystko zostało zapięte na ostatni guzik. Teraz tylko modlić się o dobrą słoneczna pogodę.

Dnia 27 czerwca 2004 słonce ślizgające się po tafli jeziora Plusznego i Łańskiego zaanonsowało piękny dzień dany nam przez Boga. Czas zatem świętować. Dzień rozpoczęliśmy od uroczystej mszy św., której przewodniczył i słowo Boże wygłosił Ks. Dr Sławomir Małkowski, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego, Kurii Biskupiej w Elblągu. Oprawą muzyczną liturgii tradycyjnie już zaopiekowała się Pani Maryla Wieczorek z Przykopu wraz z chórem parafialnym z Butryn.

Po mszy św. przez proboszcza parafii Orzechowo został uroczyście rozpoczęty VI Festyn Parafialny. Nikt głodny nie odjechał, wędzona ryba, skrzydełka i kiełbaska z rożna, ale nie tylko dla ciała strawa, można było zaopatrzyć się na straganie z dobra książką religijną i dewocjonaliami. Dla tych, którzy szukali szczęścia w "wędkowaniu" została przygotowana bogata loteria fantowa. Nagrodę główna stanowił weekend dla dwóch osób w ośrodku w Rybakach. Loteria była zaopatrzona również w inne atrakcyjne przedmioty, nawet był zegarek Timex oraz srebrna biżuteria podarowana na loterię przez Przedsiębiorstwo Handlowe "Jubiler" z Olsztyna. Można było podreperować braki słodyczy w organizmie znakomitymi wypiekami naszych zacnych gospodyń. Nad bezpieczeństwem aut oraz porządku czuwała specjalnie powołana na ten odpust, przed pięciu laty Parafialna Służba Porządkowa.

I tak przy odgłosach muzyki bawiliśmy się do godziny 1600. Tradycyjnie też odpust Janowy rozpoczął sezon letni w naszej parafii.

Monstrancja orzechowska została przekazana do renowacji na początku października będzie już odnowiona i w blaskach złocenia w procesjach i nabożeństwach poniesie w sobie Najważniejsza osobę w naszej parafii Jezusa Chrystusa.

Sezon Wakacyjny niniejszym ogłaszam za otarty, a co się działo w czasie wakacji w parafii powiemy wam później...