Sprawozdanie z zimowiska parafialnego w Zakopanem
w dniach 28.01.2002 - 6.02.2002

Czas ferii zimowych dla wielkiej rzeszy dzieci i młodzieży w naszym kraju ze względów ekonomicznych jest często zmarnowany. Jest on naznaczony brakiem zorganizowania, bezsensownym przebywaniem na ulicach, w końcu wypełniony zostaje treściami destruktywnymi. Młodzież i dzieci poszukując wypełnienia tego, co otrzymała często nie potrafi odnaleźć się w tej rzeczywistości wolnej od zajęć i obowiązków szkolnych. Co więcej rodziców nie jest stać na zapewnienie właściwego zorganizowania wolnego czasu. Dlatego trzeba postawić pytanie: czy młodych należy pozostawić samym sobie? Pozostawić ich z destruktywnym oddziaływaniem różnego rodzaju patologii społecznych, które wchodzą i zapełniają czas wolny od zajęć. Wypełnienie to i trzeba to bardzo mocno podkreślić w wielu wypadkach zaczyna się materializować w konkretnych zachowaniach młodych. Z powodu bezsensu, barku zainteresowań, perspektyw dobrego spędzenia czasu wolnego młodzi sięgają po narkotyki, alkohol, wchodzą w kontakt z grupami przestępczymi. Czy możemy sobie na to pozwolić? Dlaczego ciągle narzekamy, że jest tak wiele zła? Aby było inaczej trzeba stworzyć alternatywę. Istnieje konieczność zaangażowania nawet bezinteresownego ludzi dorosłych na rzecz młodych, aby zaszczepić w ich osobowościach zupełnie inne stereotypy przeżywania czasu wolnego.

Dolina Małej Łąki
1 lutego 2002
Taką inicjatywę już po raz drugi w czasie zimowych ferii szkolnych podjęła wspólnota parafii św. Jana Chrzciciela w Orzechowie z siedzibą w Pluskach. Ta inicjatywa zrealizowana została w formie zimowiska w Zakopanem. Celem podstawowym zimowiska było wykształcenie postaw alternatywnych w stosunku propagowanego luzu zanurzonego w alkoholu i narkotykach. Pośredni cel to wykształcenie umiejętności aktywnego i zdrowego wypocazywania. Charakter zimowiska zorganizowanego przez parafię w swoim założeniu posiadał również elementy wychowania religijno - moralnego.

Zimowisko odbyło się w dniach 28.01.2002- 6.02.2002. Baza lokalowa zimowiska mieściła się w Zakopanem na Krzeptówkach. Tam cała grupa miała swoje zakwaterowanie i zaprowiantowanie. Środkiem transportu był autokar do dyspozycji grupy w czasie trwanie zimowiska. Zakopane po przybyciu przywitało nas rozgwieżdżonym niebem. Co jak później się okazało było zwiastunem przepięknej pogody. Po obiadokolacji oraz wspólnej modlitwie wieczornej upragniony spoczynek po podróży. Trzeba zaznaczyć, że warunki lokalowe w pensjonacie "Na Potoku" były znakomite. Pokoje dwu, trzy i pięcioosobowe. Na każdym piętrzę łazienka oraz prysznice. Jadalnię można było wykorzystywać jako świetlicę co zresztą było czynione. Kuchnia serwowana przez panią Elę nadworną, ochmistrzową na naszej gazdówce była rewelacyjna.

[ A tak to naprawde bylo... ]

Taka inicjatywa pokazuje wyraźnie, że mimo trudności różnego rodzaju można zadbać o dzieci i młodzież. Warto tez podkreślić i uświadomić wszystkim instytucjom i rodzinom - ile w młode pokolenie zainwestuje się teraz tyle otrzyma się w przyszłości. Zorganizowanie tego wyjazdu nie było by możliwe przy obecnych kosztach bez pomoc z zewnątrz. Dlatego chcemy podziękować naszym sponsorom:
Dolina Białego Potoku
29 stycznia 2002

Dzięki pomocy sponsorów ten wyjazd mógł dojść do skutku. Dziękujemy za otwartość serca i zrozumienie dla tak szczytnego celu.